[QGIS-pl] Stowarzyszenie: Polska Grupa Użytkowników QGIS. Zaczynamy! :)

[Michał Drożdż]

Mili Państwo!

Zacznijmy dyskusję o stowarzyszeniu, o roboczej nazwie "Polska Grupa
Użytkowników QGIS".

Uważam, że najpierw powinna zostać określona wizja stowarzyszenia, później
jego cele które będą realizować, a na końcu statut, który formalizowałby
działania.

Poniżej lista pomysłów, które mogą stać się kanwą do szerszej dyskusji, do
której bardzo zachęcam. Wszystkich proszę o zapoznanie się z QGIS Code of
Conduct https://www.qgis.org/conduct/ przed napisaniem pierwszej wiadomości
:) To bardzo mądry i dojrzały tekst.

*Wizja*
Uważam, że stowarzyszenie powinno działać w kilku zakresach.

   1. Przede wszystkim powinno być platformą ułatwiającą zaangażowanie się
   w QGIS dla członków społeczności. Wiem, że obecnie są osoby, które chciałby
   podziałać (tłumaczenia, wtyczki), ale czują się zagubione, bo nie wiedzą
   kogo poprosić o wsparcie, dobrą radę. Jestem przekonany, że wielu nas miało
   kiedyś pomysł, ale w sumie nie wiedziała jak się do tego zabrać, więc
   zrezygnowała. Stowarzyszenie powinno wspierać takie inicjatywy.
   2. Szerokopojęta reprezentacja i promocja QGIS. Od informowania, przez
   wsparcie użytkowników po organizowanie sponsoringu. (jakby większe
   instytucje publiczne typu: Lasy Państwowe, ARIMR itp znalazł 1 euro rocznie
   za licencję to Polska byłaby czołowym sponsorem). Samo istnienie
   stowarzyszenia ośmieli firmy i instytucje do odważniejszego spojrzenia na
   QGIS jako potencjalne oprogramowanie.
   3. Uważam też, że społeczność która skupia się wokół QGIS ma
   zdecydowanie większy potencjał, potrzeby i możliwości, niż sama działalność
   związana z oprogramowaniem. My jesteśmy użytkownikami GIS w Polsce i
   powinniśmy uczestniczyć, a nawet wpływać na kształt GIS w Polsce. Jak?
   Przede wszystkim chodzi o dane, bez których QGIS jest bezużyteczny.
   Zawarłem to w podsumowaniu poznańskiego spotkania: jest dziura między
   dostawcami danych (GUGiK, Wody Polskie, PIG, GUS itp) na nami,
   użytkownikami. Nie mamy platformy, przez którą moglibyśmy powiedzieć czego
   nam brakuje, jak cos mógł być zorganizowane. To działa też w drugą stronę.
   Instytucje chętnie poznają realnych odbiorców tych danych, bo przeważnie
   niewielka zmiana, może przyczynić się do znacznego poprawienia jakości,
   dostępności usług. Często to nie jest robione, bo nikt nie zdaje
   sobie sprawy jak bardzo jest to potrzebne.

*Cele szczegółowe i metody ich realizacji*

Tu na razie skrótowo, myślę, że będziemy to rozwijali w dedykowanych
wątkach.

   1. Rozwinięcie i utrzymanie platformy komunikacji społeczności, czyli
   strona www + forum i ewentualnie discord, co tam będzie potrzebne.
   Temat lekko ruszony, do dalszego rozwoju.
   2. Konferencja. Tu jest dużo do zrobienia. Od ustalenia formy, przez
   zasięg po szczegóły organizacyjne.
   3. Partnerstwa. Jeśli zdecydujemy, że chcemy lobbować za tym, żeby
   użytkownikom QGIS pracowało się lepiej to musimy mieć wsparcie firm i
   instytucji
   4. Promocja QGIS na uczelniach. Myślę, że powinniśmy być wsparciem dla
   wykładowców chcących wprowadzić QGIS do programów nauczania, a nawet
   nauczycieli w liceach, którzy chcieliby zrobić lekcję o GIS (nie o QGIS, bo
   to mało realne...)


*Rzeczy do ustalenia:*


   1. Finansowanie. Czy składki, czy sponsoring, co robić z pieniędzmi,
   jakie prawa płacących członków.
   2. Władze. Sposób wyboru, odwoływania, zakres uprawnień. Tu jest dużo do
   wymyślenia. Stowarzyszenie OSM na bank nam pomoże bo problemów i kryzysów
   było tam sporo. Jesteśmy tylko ludźmi, gdzie dodatkowo pojawią się ambicje
   i jakieś pieniądze. To mieszanka wybuchowa. Czy powinien być silny lider,
   czy raczej rozproszone uprawnienia w grupach roboczych?


*Zagrożenia*
Główne zagrożenia z jakimi będziemy musieli się zmierzyć. Bez owijania w
bawełnę:

   1. Przyklejenie do stowarzyszenia łatki przybudówki do jakieś firmy. I
   mówię to z pełną świadomością jako "gość z GIS Support" Dlaczego? Odbierze
   to społeczności motywację do działania (a co ja tam będę robił, skoro to
   inni będą na tym zarabiać). Dodatkowo odbierze to
   stowarzyszeniu legitymizację w kontaktach  urzędami/partnerami (pkt 3
   wizji). To da się rozwiązać. "Szefem" QGIS.ORG jest Marco, CEO OpenGIS
   ze Swajcarii, wcześniej Tim z Kartoza i Paolo z Faunalia. Podobna sytuacja
   jest w innych krajowych grupach, więc zagrożenie jest znane, ale znane są
   też metody przeciwdziałania: jasne demokratyczne zasady, przestrzeganie
   zasad, QGISowego code of conduct i po prostu uczciwość i
   przyzwoitość (poparta oczywiście zapisami w statucie)


*I co teraz?*

Bardzo proszę wszystkich chętnych o dodanie swoich uwag wstępnych do
powyższej listy. Pewnie potem podzielimy to na wątki typu: konferencja,
władze, itp, żeby jak najmniej się w tym pogubić. Pewnie pojawią się spory,
które spróbujemy rozwiązać w miarę demokratycznie i pokojowo.

Pozdrawiam

-- 

*Michał Drożdż*

Dyrektor Zarządzający, CEO

tel: +48 888 200 115


---------------------------------

GIS Support Sp. z o.o.

Konrada Wallenroda 2f, Lublin 20-607
<https://maps.google.com/?q=Konrada+Wallenroda+2f,+Lublin+20-607>

tel. +48 570 979 682, NIP: 9462641761
-------------- następna część ---------
Załącznik HTML został usunięty...
URL:  <http://lists.osgeo.org/pipermail/qgis-pl/attachments/20240912/654e15f5/attachment.htm>